Weszłam do środka i widok który zobaczyłam zmroził mi krew w żyłach. Zobaczyłam Nialla, który siedział przy stole razem z potrawami, których nigdy nawet nie próbowałam i znam je tylko z książek kucharskich. Gdy tylko mnie zobaczył wstał i podszedł do mnie zdejmując mi przy tym płaszcz i przytulając. To było bardzo dziwne i podejrzane. Potem ruchem ręki wskazał na stół i usiedliśmy, ja z jednej strony on na przeciwko mnie. Zaczęliśmy jeść, po chwili Horan zniknął w kuchni i wrócił z czerwonym winem w ręce, nawet nie wiem skąd je miał, ale na 100% przemycił, gdyż w akademiku nie wolno alkoholu, papierosów czy narkotyków rzecz jasna. Nalał po kieliszku i zaczęliśmy pic, po chwili poczułam jak zmęczenie mnie ogarnia i postanowiłam wziąć prysznic. Oznajmiłam to Niallowi i udałam się do łazienki. Po odświeżeniu się i wyjściu z kabiny, owinęłam się w ręcznik, aż nagle usłyszałam pukanie do drzwi łazienki.
*PERSPEKTYWA NIALLA*
Ona musi być moja. Muszę coś zrobić. Nie chce żeby chłopcy do końca życie mnie wyśmiewali, że miałem ją tak blisko, a tak naprawdę któryś z nich ją zdobył. Po prostu nie chce. Nie mogę wyobrazić sobie tej myśli, tej przyszłości. Postanowiłem zapukać do drzwi łazienki, pod pretekstem że chciałem z tam tond dres, który rzeczywiście tam był. Zapukałem, a po kilku chwilach, odezwała się ona nie pewnym głosem:
- Tak?
- [T.I] czy mógłbym wejść, bo chciałem swój dres, jest na tej górnej półce gdzie nie dosięgasz- w głowie tak bardzo się cieszyłem że wczoraj zostawiłem dres tam a nie na innej półce. Namyśliła się bo od paru chwil mi nie od powiedziała- no to mogę?- spytałem jeszcze raz.
- Tak, ale szybko- od powiedziała trochę pod denerwowana. Otworzyłem powoli drzwi łazienki i zobaczyłem ją owiniętą jedynie w ręczni. W tej chwili tak bardzo ją pragnąłem, ale wiedziałem jakby się to skończyło. Wszedłem i skierowałem się do półek, sięgnąłem po dres i gdy trzymałem go już w ręku cały czas patrzyłem na nią, gdy ona zajmowała się lustrem.
- Co się tak szczerzysz?- spytała mnie gdy spostrzegła że się jej przyglądam.
- Hmm..- udawałem że się namyślam, podczas gdy kierowałem się do wyjścia- Lepiej byś się prezentowała bez tego ręcznika owiniętego wokół siebie- od powiedziałem robiąc zadziorny uśmiech i wychodząc. Gdy zamknąłem drzwi usłyszałem jak [ T.I ] przeklinała coś pod nosem, zadowolony z moich dzisiejszych dokonań, postanowiłem wyjść na miasto i sprezentować jej coś ekskluzywnego. Wracałem właśnie z miasta po moich udanych zakupach. Stanąłem przed drzwiami pokoju i usłyszałem śmiechy, które z tam tond dochodziły. O nie! Wszedłem do pokoju i zobaczyłem na kanapie siedzącą [ T.I ] z Zaynem! Tak nie może być! Odstawiłem torbę z hukiem na podłogę i wtedy oboje mnie zobaczyli. Malik podszedł do mnie i przywitał się, potem odwrócił uśmiechnął do dziewczyny i wyszedł. Tak po prostu, a jednak będzie to łatwiejsze niż myślałem.
- O czym rozmawialiście?- spytałem gdy udałem się w celu rozpakowania zakupów żywnościowych.
- A o różnych rzeczach, a ty gdzie byłeś?
- A w spożywczaku i w centrum handlowym, kupiłem ci coś.- spojrzałem na nią z uśmiechem, a ona podejrzliwie uniosła jedną brew do góry.- Chodź zobacz- poprowadziłem ją do mojego pokoju gdzie dałem torbę. Podałem jej pudełko, a ona powoli zaczęła je otwierać. Wreszcie z środka wyjęła sukienkę.
- Wow. Jest cudowna! Z jakiej to okazji?
- Z takiej że jutro wieczorem zabieram cię na imprezę i nie odmówisz mi bo jest piątek, czyli w sobotę możemy odsypiać!
- Dobrze zgadzam się, a teraz wybacz, idę się już położyć.- Tak, tak, tak!!! Zgodziła się! I o to chodzi! Mój plan zaczyna działać!
*TWOJA PERSPEKTYWA*
Obudził mnie rano budzik. 7.00. Mam godzinę. Wstałam i odrobiłam poranne czynności, ubrałam się i uczesałam. Spakowałam wszystkie notatniki i książki do torby. Otworzyłam drzwi pokoju i od razu doszedł mnie zapach jedzenia. Udałam się do kuchni i zobaczyłam stojącego Horana bez bluzki, przy patelni i smażącym naleśniki. Bez odzywania się usiedliśmy do stołu i zaczęliśmy jeść naleśniki z nutellą . Gdy skończyliśmy oboje wyszliśmy na zajęcia. O 15 wróciliśmy do pokoju, dzisiaj o tej samej godzinie kończyliśmy lekcje. Irlandczyk oznajmił że o 20 wychodzimy, więc postanowiłam udać się na zakupy po dodatki do sukienki. O 18 wróciłam, pokój był zamknięty, wyciągnęłam klucze i weszłam. Blondyna nigdzie nie było. Postanowiłam zacząć się szykować. O 19.40 byłam już gotowa, czekałam tylko na Nialla, 10 minut później wszedł do pokoju wyczekiwany chłopak. Wymieniliśmy kilka słów i udaliśmy się na imprezę. Kilka minut po 20 szalałam już na parkiecie w objęciach rożnych mężczyzn, w tym blondyna też. Około 23 poczułam że jestem już naprawdę pijana i zaczęłam się chwiać, po chwili podszedł do mnie Horan.
- Hej księżniczko to chyba koniec na dziś zabawy hmm..?
- Nie, chce jeszcze zostać- zaczęłam marudzić.
- O nie jesteś kompletnie pijana, wracamy!- oznajmił i ujął moją rękę i zaczął prowadzić mnie do wyjścia.
Nawet nie wiem kiedy doszliśmy do pokoju cali za śmiani i nawet nie pamiętam z czego. Weszliśmy do pokoju i spojrzałam na Nialla, wpatrywał się w moje oczy, odwzajemniłam i w tej chwili stałam za hipnotyzowana jego niebieskimi tęczówkami. Nawet nie zauważyłam chwili, gdy nasze wargi się do siebie zbliżyły i zaczęliśmy się namiętnie całować. Po chwili siedziałam już na kolanach Irlandczyka nie odrywając od siebie ust.
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jak wrażenie po imaginie? Podobał się?! Jak myślicie czy nasz Horanem zaliczy [ T.I ]??? Wszystko dowiecie się w następnej części!! Jeśli chcecie zamówic u mnie jakiegoś imagina lub macie pomysł na jakiegoś piszcie do mnie na e-mail: onedirectionpoland24@interia.pl ;)
15 komentarzy = następny imagin!!
Nika
O Boże, cudowny!!! Taki ostry, ciekawe, czy ją przeleci :)
OdpowiedzUsuńLudziska komentować!!! Musimy dobić do 15 komów!!!! :) <3
Nie mogę się doczekać kolejnej części!!! <3
hehe, ckw nie ma co więc czekam na następy ;p
OdpowiedzUsuńOoooł super!! Znając ciebie to będzie pewnie jakiś nagły zwrot akcji, ale zobaczymy :-)
OdpowiedzUsuńAwww cudo *.*
OdpowiedzUsuńNiech będzie twarda i mu się nie da!
OdpowiedzUsuńOmg... *.* cudowny poprostu genialny! Baaaaardzo mi sie spodoba <3
OdpowiedzUsuńTen imagin jest ekstra. Pisz szybko następną część. Nie mogę się doczekać.
OdpowiedzUsuń#iska
tyyy masz talent dawaj nastepny bo nie moge sie doczekac co sie dalej bedzie dziac :)
OdpowiedzUsuńsuperowy
OdpowiedzUsuńzajebistee <3 Daleeej <3
OdpowiedzUsuńCuudnyy <3 Nigdy nie czytałam lepszego ;3 Czeeekam na kolejneeego :D
OdpowiedzUsuń<3 Pięęęknee <3 Zakochaalam się w tym ;3
OdpowiedzUsuńCudo *U*
OdpowiedzUsuńSzybkooo *U* Daleeej :D
OdpowiedzUsuńMasz wielki talent :) Daleej szybko <3
OdpowiedzUsuńNiesamowity *_* Niemoge się doczekać
OdpowiedzUsuńNiesamowity talent <3 . NIgdy nie czytałem lepszych imaginów od twoich.
OdpowiedzUsuńOmg *-* To jest takie, że cucydufofstehafadg <33 On jej nie przeleci, ja to wiem, a ja wiem wszystko, m. in. to, że Wasz blog jest najlepszy na świecie :** Po prostu Was kocham <3333
OdpowiedzUsuńZajrzysz do mnie? Założyłam niedawno bloga z opowiadaniem - mam AŻ dwa rozdziały ^^ - i bardzo, bardzo, bardzo chciałabym poznać Waszą opinię. Proooszę <333
Buziaki, całust, big hugs i co tam jeszcze sb zażyczycie ;**
Mary ;*
Oczywiście obie możecie do mnie zajrzeć o tutaj :
Usuńall-these-little-thingsx.blogspot.com
I miały być całusy <33
Brawa dla mnie za sklerozę :D
Superr !!!! Mam nadzieje,ze on jej nie przeleci :) /sorry,ze pisze z anonima,ale jestem na telefonie "Kaja :*
OdpowiedzUsuńImpreza z Horanem?! Wooow :-)
OdpowiedzUsuńNasz kochany Irlandczyk lb szaleć xx
I jeszcze kupił jej sukienkę! O.o
mom, też tak chcę!
Czekam na nn!
Zapraszam do sb
najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com
Super ! Daj szybko next ! <3
OdpowiedzUsuńŚwietny, zapraszam do mnie :P
Usuńkolejna świetna część :D ta sukienka, łał Horan to ma gest xd czekam na nexta :)
OdpowiedzUsuńDawaj dalej next czekaz z niecierpliwoscia na dalsz czesc rztcze weny P.S. powtorzesie znowu daj dalej next :) nie tylko ja bym chciala :) - @xxx_Darcy_xxx
OdpowiedzUsuńjezu ile ja się naczytałam ale warto było :*
OdpowiedzUsuńJak zawsze świetny :D
Nowy rozdział więc zapraszam do komentowania i obserwowania: http://one-direction-lose-my-mind.blogspot.com/
Plose dodaj następny :D
OdpowiedzUsuńkiedy następna część / ? jest genialny na serio ; D napisz więcej ; )
OdpowiedzUsuńDufgvghghc czytam to już 96564324567744 raz! <3Kocham!
OdpowiedzUsuń