sobota, 1 lutego 2014

Harry- urodzinowy!!

Witam was nie z Niallem ale ze specjalnym imaginem na urodziny Harrego i nie tylko!! Okej no to najpierw ta najważniejsza rzecz! Nasz najmłodszy członek zespołu One Direction kończy dziś 20 lat, OMG jak  ten czas leci. Oj ten nasz loczek! Dobra to teraz ta druga rzecz: ten imagin został specjalnie napisany dla dwóch osób, które też obchodzą dziś urodziny! Pierwsza osoba to Stylesowa94, która chciała imagin z Harrym na urodzin i właśnie takiego jej tu za prezentuje. Zaś drugą osobą jest moja przyjaciółka Klaudia, która tak samo jak Styles i Stylesowa94 ma urodziny! Życzę tej całej trójce wszystkiego najlepszego i spełnienia swoich marzeń ( chociaż u Harrego się już spełniły). Mam nadzieję że spodoba się wszystkim imagin i że zostawicie po sobie ślad! Zapraszam teraz do mojej wyobraźni!!! ;)



Obudził mnie lekki chłód, przez który moje ciało ogarnął lekki dreszczyk. No tak, takie są uroki zimy, ale dziś dnia mi nic nie zepsuję! Dlaczego? Bo są moje urodziny! 1 luty, uwielbiam ten dzień, nie tylko dlatego że wtedy się urodziłam, ale urodził się wtedy jeszcze mój sąsiad. Był starszy ode mnie o rok, był przystojny i strasznie  mi się podobał. Tak to on- Harry Styles. Chłopak na którego widok wszystkie laski w szkole mdleją. Zielone oczy, brązowe kręcone włosy i ten piękny śnieżno-biały czarujący uśmiech. Moje rozmyślenia przerwał dźwięk przychodzącego SMS-a. Spojrzałam na ekran: "Od [ I.T.P]".

P: Hej mała, gotowa na małe zakupy?!- odczytał wiadomość od przyjaciółki.
J: No jasne, o 12 tam gdzie zawsze?!- napisałam i wysłałam. Po chwili dostałam już odpowiedź.
P: Tak, zbieraj się jest już 10!!- spojrzałam na zegarek, rzeczywiście. Wstałam szybko z łóżka i zaczęłam szykować ciuchy. Po 20 minut siedziałam już w wannie i odprężałam się. W tym samym czasie odbierałam również życzenia urodzinowe. O 11 wyszłam z kąpieli i zaczęłam szykować się do wyjścia na miasto. Ubrałam wcześniej przygotowane ciuchy, zrobiłam lekki makijaż i zeszłam na dół w celu przyrządzenia śniadania, czyli gofra z owocami. Gdy skończyłam była 11.50. Wzięłam kurtkę, szalik i czapkę, założyłam buty i udałam się na spotkanie po przednio zamykając drzwi. Punktualnie w południe doszłam do fontanny w parku, gdzie zawsze się spotykałyśmy, po chwili zjawiła się tam również uśmiechnięta przyjaciółka.
- Hej [ T.I ] i wszystkiego najlepszego kochana!- wykrzyknęła i przytuliła mnie z całej siły.
- Hej, dzięki skarbie. To co idziemy?- spytałam na co ona kiwnęła głową na znak tak i udałyśmy się do pobliskiego centrum handlowego. Po sklepach łaziłyśmy chyba z 2 godziny dopóki nie kupiłyśmy odpowiednich kiecek i butów na wieczór. Tak dziś swoje urodziny miałam spędzić razem z [ I.P] z jakimś z klubów. Po 15 wróciłam do domu i postanowiłam ugotować coś do jedzenia. Po skończonym posiłku poszłam do salonu i zaczęłam oglądać jakiś film o duchach. Byłam w połowie filmu gdy przyszedł do mnie SMS.
P: Hej kochana, jest już 17! Zbieraj się bo nie zdążysz! Bądź u mnie o 19 i ubierz tą sukienkę ;) .- odczytałam wiadomość od przyjaciółki i się zdziwiłam dlaczego miałam przyjść do niej, a nie spotkać się pod klubem jak zawsze! No ale trudno. Postanowiłam zacząć się szykować. Poszłam na górę i zrobiłam sobie gorącą kąpiel z olejkami zapachowymi i płatkami róży. Gdy tak się relaksowałam zapomniałam nawet o tym że mam się stawić u [ I.P] o 19. Spojrzałam na telefon 18. O kurwa! Wstałam szybko z wanny i popędziłam po moją sukienkę i buty. 18.20 teraz makijaż. Puder, cień, tusz, błyszczyk. 18.45 chwytam czarną skórzaną kurtkę i do tego torebkę i wychodzę z domu. Szłam ulicą ciągle rozmyślając o Harrym.  Ciekawe czy on też będzie w klubie? Słyszałam że często do nich chodzi. Dopiero po chwili zorientowałam się że stoję pod drzwiami mojej przyjaciółki, spojrzałam na zegarek- 19.00. W sam raz, nacisnęłam dzwonek i czekałam aż ktoś otworzy. Po chwili zorientowałam się że cały dom jest bez świateł dźwięków, jakby nikt tu nie mieszkał. Zadzwoniłam jeszcze raz, a po kilku sekundach ktoś powiedział prawie niedosłyszalne "proszę". Nacisnęłam klamkę i powoli weszłam do domu. Wszędzie było ciemno i cicho no ale ktoś chyba musiał tu być jak mnie wpuścił. W tej o to chwili zapaliły się światła aja zobaczyłam wszystkich moich znajomych ze szkoły którzy rozłożyli ręce i powiedzieli "Wszystkiego najlepszego" a raczej to wykrzyknęli. Przeleciałam wszystkich wzrokiem żeby zobaczyć czy on jest. Nie było go. Nagle podeszła  do mnie przyjaciółka i zaczęła ogłaszać:
- Dobra wszyscy udało się, a teraz chowy się jeszcze raz i powtarzamy to bo zaraz będzie tu Hazz!!- nie mogłam uwierzyć w to co przed chwilą powiedziała, ludzie zaczęli stawać na swoich wcześniejszych miejscach i się chować.
- Jak to Harry zaraz przyjdzie??- spytałam się jej, gdy się wreszcie ocknęłam.
- No normalnie, spójrz!- pokazała palcem na sufit gdzie od razu przeniosłam wzrok. Był tam wielki plakat z napisem " Wszystkiego Najlepszego [T.I] i Harry!!!". W serce w jednej chwili prawie wyskoczyło mi z piersi. Moja najlepsza przyjaciółka zorganizowała przyjęcie urodzinowe dla nas obojga. Odwróciłam się do niej i z całej siły przytuliłam.
-Dziękuje- wyszeptałam.
- Nie ma za co, a teraz chowaj się tam bo loczek idzie już ulicą- na to powiedzenie wszyscy się schowali a ja razem z nimi. Po kilku minutach było już po wszystkim. Hazz strasznie się cieszył  a tym bardziej ja! Impreza po godzinie zaczęła się jeszcze bardziej rozkręcać. W powietrzu czuło się już alkohol i dym z papierosów, ale mi to nie przeszkadzało. Nie którzy byli minimalnie od upicia się. Na parkiecie tańczyło pełno moich koleżanek z kolegami, a ja stałam przy barze i rozmawiałam z siostrą mojej przyjaciółki, która też pojawiła się na imprezie. Od początku imprezy wypiłam tylko drinka, bo na razie nie miałam ochoty na więcej. Dochodziła 23 a ja byłam już po kilku napojach z alkoholem i tańcach na których królowałam na parkiecie. Od dwóch godzin zauważam też że Harry przyglądam mi się czasami, a gdy zwrócę wzrok w jego stronę od razu się odwraca. Dziwne. Nagle usłyszałam dźwięk mikrofonu, przez co wyłączyli muzykę i wszyscy zaczęli buczeć, ale tylko jak zobaczyli kto stoi na scenie po całym domu rozniosły się gwizdy i oklaski. Tak, na scenie stał on.
- Witam was wszystkich i dziękuje za tą niespodziankę dla mnie i dla [T.I]!- powiedział przez mikrofon i uśmiechnął się w moją stronę, ja tylko kiwnęłam głową żeby mówił dalej- a więc chciałem zaśpiewać to piosenkę dla jubilatki i nie mówię o sobie- wszyscy zaczęli się śmiać, a nie które dziewczyny z wściekłością patrzyły na mnie, gdyż jak mówiłam wcześniej Styles był ich obiektem westchnień w szkole. Chłopak w tym czasie podszedł do DJ i podał mu jakąś płytę, którą ten od razu załączył.W całym domu zaczęła lecieć melodia piosenki,a sam Harry zaczął śpiewać.

  The one that i came with she had to go
But you look amazing
Standing alone

W tym momencie popatrzyłam dookoła mnie. To była prawda, stałam tam tylko ja, wszyscy inni byli pod sceną. 

So c’mon c’mon
Move a little closer now
 C’mon c’mon
 Either way you’re walkin’ out
C’mon c’mon
 Show me what you’re all about

Śpiewał dalej i cały czas z uśmiechem patrzył w moją stronę. Nie powiem że trafił w 10!

 Yeah
I’ve been watchin you all night
There’s somethin’ in your eyes
Say c’mon c’mon
And dance with me baby
Yeah
The music is so loud
I wanna be yours now
So c’mon c’mon
And dance with me baby

To co śpiewał było czystą prawdą. Widziałam jak na mnie patrzył i się uśmiechał.

The one that I came with
Didn’t know how to move
The way that you let your hair down
I can tell that you do
So c’mon c’mon
Move a little closer now
C’mon c’mon
Either way you’re walkin’ out
C’mon c’mon
Show me what you’re all about


Już nie wytrzymałam i podeszłam bliżej sceny. Kołysałam się z rytmem muzyki. Harry widząc to zaczął kierować się do zejścia ze sceny.  

 Yeah
I’ve been watchin you all night
There’s somethin’ in your eyes
Say c’mon c’mon
And dance with me baby
Yeah
The music is so loud
I wanna be yours now
So c’mon c’mon
And dance with me baby

Zszedł ze sceny i podążał w moim kierunku.

 Every step I take
I’m feelin’ more and more
She’s callin’ out,
She’s looking good
My heart is racin’
She’s turnin’ around

Teraz był już przy mnie, oboje tańczyliśmy w rytm muzyki, a on przeszywał mnie jeszcze wzrokiem.

I reach for her hand
And I say

Wziął moją dłoń i jeszcze bardziej przybliżył się do mnie. Między nami nie było żadnej przestrzeni, stanowiliśmy jedność. A mi się to coraz bardziej podobało.

Hey
I’ve been watchin you all night There’s somethin’ in your eyes
Say c’mon c’mon
And dance with me baby
Yeah
The music is so loud
I wanna be yours now
So c’mon c’mon
And dance with me baby
C’mon c’mon
C’mon c’mon
C’mon c’mon
And dance with me baby 

Wreszcie skończył piosenkę a w całym domu było słychać gwizdy i oklaski.  Ja sama zaczęłam bić brawo, a Harry tylko lekko się uśmiechnął i podziękował. Znowu zaczęli puszczać muzykę, a znajomi tańczyć. Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie mocnego drinka. Pijąc go ciągle myślałam o tym co się stało przed chwilą. Chłopak który od tak dawna mi się podoba zaśpiewał dla mnie piosenkę!!! Nagle usłyszałam jak ktoś wchodzi do kuchni, nie przejęłam się tym zbytnio. Ten kto wszedł przybliżył się do mnie i złapał mnie za rękę. Znam ten dotyk, ten dotyk przed kilku minut i te motylki w brzuchu. Odwróciłam się przodem do niego i zatonęłam w tych pięknych zielonych oczach.
- Zatańczysz?- spytał się mnie i uśmiechnął uwodzicielsko.
- Z chęcią- od powiedziałam i udaliśmy się na parkiet. Akurat puścili wolną piosenkę z czego trochę się cieszyłam. Weszliśmy na środek salonu. Splotłam ręce na szyi loczka, a on na moich biodrach tym właśnie zmniejszając odległość między nami do zera.  Tańczyliśmy patrząc sobie w oczy. W pewnym momencie poczułam na ustach malinowy smak. Malinowy smak jego ust. Bez zastanowienie oddałam pocałunek, który się pogłębił. Oderwaliśmy się od siebie, gdy zabrakło nam tlenu. Pieprzone powietrze. Harry zbliżył twarz do mojego ucha i szepnął:
- Co ty na to żeby się zerwać z własnej imprezy??- szepnął i przygryzł płatek mojego ucha.
- Jestem całkowicie za!- powiedziałam i tak właśnie zrobiliśmy. Weszliśmy z własnej niespodziewanej imprezy. Szliśmy przez ulicę trzymając się za ręce i śpiewaliśmy. To były najlepsze wspomnienia z północy!!!
  
Mam nadzieję że imagin się spodobał?! Jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego naszej trójce i udanej zabawy urodzinowej!!! Kocham was wszystkich! Zostawcie po sobie ślad!Jak zaczniecie komentować to jeszcze w tym tygodniu będzie kolejna część Nialla.A i założyłam bloga ale jeszcze nie mam pomysłu na pierwszy rozdział jest tylko prolog. Gdyby wam przyszedł jakiś pomysł na rozdział informujcie mnie w kom. A to blog: Louis Tomlinson - Dark Angel
15 komentarzy= nowy imagin
Nika

19 komentarzy:

  1. Jeeeej ! Świetny imagin huehue :D ciekawe gdzie potem poszli ... XD wszystkiego najlepszego dla całej trójki heh ! ^^ Mery

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję, dziękuję, dziękuję za ten imagin. Jak zwykle niesamowity . Również dziękuję za życzenia urodzinowe. Może spelnia sie moje marzenia i poznam w dalekiej przyszlosci 1D jak i również któryś z nich da mi Follow na TT. No nic dzisiaj będę sie starać zeby Harry zobaczył moje życzenia i mnie zaobserwował. Jeszcze raz dziękuję za imagin. I wszystkiego najlepszego dla Klaudii i Harrego. Stylesowa94

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję, dziękuję, dziękuję za ten imagin. Jak zwykle niesamowity . Również dziękuję za życzenia urodzinowe. Może spelnia sie moje marzenia i poznam w dalekiej przyszlosci 1D jak i również któryś z nich da mi Follow na TT. No nic dzisiaj będę sie starać zeby Harry zobaczył moje życzenia i mnie zaobserwował. Jeszcze raz dziękuję za imagin. I wszystkiego najlepszego dla Klaudii i Harrego. Stylesowa94

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję, dziękuję, dziękuję za ten imagin. Jak zwykle niesamowity . Również dziękuję za życzenia urodzinowe. Może spelnia sie moje marzenia i poznam w dalekiej przyszlosci 1D jak i również któryś z nich da mi Follow na TT. No nic dzisiaj będę sie starać zeby Harry zobaczył moje życzenia i mnie zaobserwował. Jeszcze raz dziękuję za imagin. I wszystkiego najlepszego dla Klaudii i Harrego. Stylesowa94

    OdpowiedzUsuń
  5. Super :D Sama bym tak chciała :* Ta piosenka - strasznie ją lubię :3 Klaudia i Stylesowa94 - Wszystkiego Naj Naj Dziewczyny!!! :** Tobie Harry Też :**

    Mary ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudo.. *.* Czekam na dalszy rozwój sytuacji w imaginie z Niall'em ;333

    OdpowiedzUsuń
  7. Bosssski :** kurcze z tymi urodzinami mają fajnie xd
    ja mam urodziny 2 dni przed Louisem , a moja mama tego samego dnia co Nialler - 13 września :***
    Wszystkiego naj dla Hazzy i innych solenizantów :)
    Zuza

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny, masz talent dziewczyno!! ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Suuuper imagin! Wszystkiego najlepszego dziewczyny! I 100 lat Harry :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny! No więc wszystkiego najlepszego dla solenizantów!

    www.alex-story-of-my-life.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Super :)Skąd ty dziewczyno masz tyle pomysłów poproszę o 1 wesołego imagina o Zaynie proszę ;) -Karolina

    OdpowiedzUsuń
  12. Ekstra nie dość że nawiązałaś do piosenki c'mon c'mon to jeszcze do midnight memories. Genialny imagin.

    OdpowiedzUsuń