środa, 19 lutego 2014

Niall XD cz.7

Zobaczyłam Nialla, który przed chwilą całował się z jakąś blondyną! Nie rozpoznałam go wcześniej, gdyż miał zmienioną fryzurę. Zamiast jak zawsze postawionych do góry jego blond włosów miał je na boku z grzywką. On też mnie zauważył bo zaczął kierować się w moją stronę z bananem na twarzy. Nie wiem  z czego on się tak cieszył! Przez dwa tygodnie nic, a teraz jest jeszcze z jakąś laską w parku!
- Hej [ T.I ] ! - powiedział wesoło gdy do mnie podszedł. Nic nie odpowiedziałam tylko oddaliłam się.- Ej co jest?! Nawet nie odpowiesz obraziłaś się?- spytał. Czy on do cholery na prawdę jest taki głupi czy tylko udaję!
- Słuchaj Horan! Znikłeś sobie na dwa tygodnie bez odzywki, ja i chłopcy się martwi gdzie jesteś. Nie dałeś znać że żyjesz a ty obściskujesz się z jakąś lafiryndą!!! I ja mam nie być zła?!! - wykrzyczał mu w twarz to co miałam w głowie bez zastanowienia.
- Nie z jakąś lafiryndą tylko MOJĄ DZIEWCZYNĄ- te dwa słowa wypowiedziane przez niego złamały mi serce na pół, nie wiem dlaczego ale strasznie mnie to zabolało. - A po za tym po co się martwisz? Aż tak ci na mnie zależy?- spytał, a jego brwi momentalnie podniosły się do góry.
- Zauważ że jesteś moim przyjacielem!- wykrzyknęłam i odwróciłam się napięcie, po czym odeszłam. Dlaczego tak mu powiedziałam! Przecież on jest dla mnie kimś więcej niż przyjacielem. Zrozumiałam to gdy zobaczyłam go całującego się z tą dziewczyną, a potem jeszcze powiedział że jest jego dziewczyną. Te słowa roztrzaskały moje serce na kawałki i tylko on może je pozbierać w całość. Wróciłam po kilku godzinach, gdyż musiał przemyśleć kilka spraw. A raczej tą jedną związaną z Niallem. Doszłam do wniosku że zakochałam się w nim, nie wiem jak ale z dnia na dzień moje uczucie od kolegi rozwinęło się do chłopaka który skradł moje serce. Weszłam do pokoju w Akademiku i zastałam siedzącego na kanapie blondyna. Tak bardzo chciałam usiąść koło niego jak wcześniej i móc porozmawiać nie ważne o czym. Lecz zamiast tego udałam się do swojego pokoju gdzie przebrałam się w dresy i napisałam szybkie SMS-a.
"Hej Lou, zaraz będę u Ciebie. Muszę porozmawiać." - nie czekałam tak długo na odpowiedz.
"Ok, czekam xx"- przeszłam przez salon nie patrząc na Irlandczyka i udałam się na drugie piętro gdzie znajdował się pokój Louisa i Harrego. Weszłam bez pukania i zastałam samego Tomlinsona siedzącego na łóżku i słuchającego muzyki.
 
- Hej Louis mam sprawę i muszę się komuś wygadać. - powiedziałam gdy weszłam w głąb pokoju.
- Okej. Siadaj- powiedział i poklepał miejsce obok niego.Opowiedziałam mu wszystko co zdarzyło się dzisiejszego dnia. O tym jak widziałam go w parku, o jego nowej dziewczynie, o tym jak się z nim pokłóciłam. I teraz musiałam mu powiedzieć to czego bałam się przed sobą.
- Bo..wiesz..jest jeszcze taka sprawa..- zaczęłam
- Spokojnie, wiesz że nikomu nie powiem.- powiedział.
- Bo ja ..ja chyba zakochałam się w Niallu- powiedziałam szybko i spuściłam wzrok rumieniąc się. Nie chciałam nawet patrzeć jaka może być reakcja Louisa.
- Ale super!- wykrzyknął na co od razu podniosłam głowę.
- Jak to super?- spytałam
- Normalnie! Ty zakochałaś się w nim, a on jest twoim przyjacielem czyli że on też musi się w tobie zakochać.- mówił Louis nie przestając się szczerząc.
- Niech ci będzie wariacie. Ja już muszę lecieć, idę jeszcze zrobić zakupy na kolację. - wstałam i przytuliłam chłopaka o chwili opuszczając jego "posiadłość" .

*PERSPEKTYWA NIALLA*
Siedziałem przed telewizorem i myślałem czy mój plan zadziała kiedy usłyszałem znajomy dźwięk dzwonka mojego telefonu. Jak zawsze musiałem go gdzieś zostawić! Zacząłem go szukać aż wreszcie znalazłem na szafce nocnej w sypialni. Zerknąłem na wyświetlacz po czym odebrałem.
- Hej Lou, co jest?
- Hej stary nie uwierzysz co się przed chwilą wydarzyło!- mówił podekscytowany.
- No gadaj.
- [ T.I ]  była przed chwilą u mnie i opowiedziała mi cały dzisiejszy dzień co się z tobą wydarzyło- zaczął.
- No to była nie ciekawa spra..- nie mogłem dokończyć.
- Nie przerywaj mi!- wykrzyknął- A więc była u mnie i na sam koniec powiedziała że .. uwaga- myślałem że on zaraz eksploduje ze swojego podniecenia, a ja nadal nie wiedziałem o co chodziło!- Że jest w tobie zakochana!- wykrzyknął w końcu, a moje serce stanęło.
- Jak to? Nie możliwe!- teraz to ja krzyczałem.
- No normalnie była u mnie i powiedziała że cię kocha. Teraz poszła do sklepu na zakupy więc masz jakieś pół godziny na ogarnięcie się!
- Okej, dzięki stary! Powiadamiaj mnie o wszystkim co będziesz wiedział!- powiedziałem rozkazującym tonem.
- Spoko, a teraz działaj!- powiedział po czym się rozłączył. To było to na co czekałem od miesiąca żeby ona się we mnie zakochała, ale nie tylko zakochała. Żeby ona zwariowała z miłości na moim punkcie! Nie zastanawiając się nacisnąłem kilka przycisku na ekranie, a potem wybrałem ciąg cyfr które znałem na pamięć i zadzwoniłem..
--------------------------------------------------------------------------------------------------------
Za nami 7!!Trochę krótki, ale cóż.. Najdłuższy częściowy imagin jaki w życiu pisałam! Dziękuje za komentarze pod poprzednią częścią i mam nadzieję że pod tą będzie ich więcej. Jeśli macie jakieś pytania to tu. Zapraszam na kolejny rozdział Louisa. Jeśli w imaginie pojawiły się jakieś błędy strasznie przepraszam :(
15 KOMENTARZY= NOWY IMAGIN!
Nika

24 komentarze:

  1. Genialny KOCHANA!! Ale z tego Lou papla :)

    OdpowiedzUsuń
  2. SUPEEER!!! ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie ma to jak powierzać Louis'owi tajemnicę :D Czyli to z tą 'dziewczyną Niall'a' to było specjalnie?! Uff... :)) No nie, czekam na następną, kochana, i już nie mogę się doczekać, kiedy się dowiem, co też ten nasz Niallerek wymyślił! <333

    OdpowiedzUsuń
  4. Aww świetna część:*

    OdpowiedzUsuń
  5. ja cie kocham nie moge doczekac sie nastepnej ciesci,ciekawe co niell wymyslil <3 next next next

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam na kolejną część xx

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialne! Moja ulubiona część!!! <3
    Kocham to!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  8. suuuper ;D czekam na następną część ;) Pozdro.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ojej.. :D ale podstępny plan ze strony chłopaków XD uroczy =) czekam na nn

    OdpowiedzUsuń
  10. Wow! Super! :D Nie ma to jak rozumowanie Louisa xD I jeszcze "Spokojnie, wiesz że nikomu nie powiem." Hahahaha xD Jasne. Ja to bym się głęboko zastanowiła zanim bym mu cokolwiek powiedziała xD Ale ogólnie to świetna kolejna część :D
    Czekam już na kolejną bo coś czuję, że w końcu wyznają sobie miłość :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
    onewayoranother-one-direction.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Super!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny , proszę o nastepny ; *

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale cudny! *.*

    OdpowiedzUsuń
  14. Super!!!♥ Next!

    OdpowiedzUsuń
  15. to jest świetne *.* KOCHAM CIE !! wszystkie części zajebiste ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  16. Zajefajny Rozdział kocham go xD
    Trudno krótki może być byle że by był ciekawy i jest <3
    Lou taki papla heheh..
    Super czekam na nexta i pamiętaj wierzymy w ciebie dasz radę napisać jeszcze jeden czy nawet więcej rozdziałów.. i życzę ci najwiecej weny na swiecie :*******

    OdpowiedzUsuń
  17. Oj Tommo! Tommo! +.+
    Tobie coś powiedzieć xdxd
    Horan co ty odpierdzielasz? Co?
    Jak to z TWOJĄ DZIEWCZYNĄ 0.0
    Ojjjj musisz działać Niall :-)
    Zadzwonił do t.i, co nie? =}

    Czekam na nn!

    Zapraszam do sb
    najlepszepolskieimaginyonedirection.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  18. najlepszy w tym rozdziale to Louis jest i jemu powierzyć tajemnicę...
    czekam na next /czytelniczka

    OdpowiedzUsuń
  19. Genialne!! Dawaj 8 cześć kochana

    OdpowiedzUsuń