wtorek, 10 września 2013

imagin ✎Zayn :****

Dedykacja dla Hipsterskie Ananaski Dziękuje kochana :**
Kocham cię całym serduszkiem <3

Dziś jest twój prawie najszczęśliwszy dzień, a to wszystko dlatego, że dostałaś się do College w Londynie. Bardzo chciałaś się w nim uczyć, to było twoje marzenie. Pod koniec wakacji pożegnałaś się ze wszystkimi, lecz niestety twój chłopak z tobą zerwał, gdyż nie wierzył w związki na odległość.
Jednak ty chciałaś wszystkie smutki zostawić tutaj w Polsce i wyjechać rozpoczynając nowe życie.
~*~
Zaczął się rok szkolny, nikogo nie znałaś, dzień minął ci dosyć szybko, wracając ze szkoły zaszłaś do sklepu. Stanęłaś przy regale z gazetami, wzięłaś jedną do ręki, twoją uwagę przykuł nagłówek
Zayn Malik przez zdradę rozstał się z Perri Edwards zaraz po zaręczynach
-Nie wierz w to co piszą- usłyszałaś męski głos nad sobą, był to ten sam chłopak, który widniał na okładce.
- Skąd wiesz, że wierze? Zaraz zaraz?!? to ty jesteś na okładce tego czasopisma!- oznajmiłaś trochę głośniej
- Tak to ja, ona chce mnie zniszczyć, wymyśliła całą tą zdradę, ponieważ znalazła sobie kogoś innego i nie chciała, by cała wina była zwalona na nią tylko na mnie- powiedział
- Nie musisz mi się tłumaczyć, nie znamy się, nawet nie wiem kim jesteś
- Jak to nie wiesz? Każda Brytyjka nas zna, nie możesz być wyjątkiem.- powiedział
-A kto powiedział, że jestem Brytyjką ?- zaśmiałaś się
-A nie?? Przecież zaczął się rok szkolny, wszyscy wczasowicze już wyjechali.
- Muszę cię zmartwić bo jestem Polką i przyjechałam tu do  szkoły.
-A twój akcent ? Jest perfekcyjny! Jakim cudem mówisz tak dobrze?
- Dziękuje- uśmiechnęłaś się- Staram się go udoskonalić w każdym calu, ale nie sądzę, żeby był tak wspaniały
- Gdybyś mi wmówiła, że jesteś Brytyjką, na pewno bym ci uwierzył
- Miło mi to słyszeć
-Może dasz się zaprosić na kawę- zapytał
- Bardzo chętnie, ale nie mam czasu chodzić do kafejek, ale jeżeli chcesz to możesz wpaść do mnie na kawę
- Kusząca propozycja nawet był bym w stanie się zgodzić, tylko prasa- zasmucił się
-Co prasa? przecież nie mogą ci zabronić odwiedzin w cudzym domu
- No nie, ale jeżeli to zrobię, to mogą nie dać ci spokoju!- powiedział
- Zaryzykuje!- odparłaś
- Mogą cię podejrzewać o rozwalenie związku mojego i Perri oraz uznać cię za moją nową dziewczynę.
- Nic nie szkodzi i tak nie mam nic do stracenia, moje stare życie już dawno przestało istnieć, a ta przygoda, którą tu zaczynam nie zapowiada się ciekawie, gdyż wszyscy w College dowiedzieli, że jestem Polką i mnie nienawidzą?- rozpłakałaś się
- Po prostu ci zazdroszczą- oparł swoją dłoń o twój bark
- Czego !- odwróciłaś głowę w stronę Zayna
- W końcu Polki to najpiękniejsze kobiety na calutkim świecie- złapał twój podbródek
-To miłe, ale chyba jesteś trochę za blisko- odparłaś
- Przepraszam-odsunął się- To jak robimy z tą kawą?- speszył się
- No wiesz... propozycja nadal aktualna- uśmiechnęłaś się
- W takim razie chodźmy, jeżeli naprawdę to ci nie przeszkadza.
Kupiłaś szybko wszystko co potrzebowałaś i wsiedliście do auta Zayna. Chłopak zawiózł was na wyznaczony adres, po czym wysiedliście i udaliście się do środka.
- Wiem, że jest tu prawie pusto, ale niedawno się wprowadziłam i nie miałam czasu na  jakiekolwiek meblowanie.
-Najważniejsze, że jest stół i jakieś siedzenia- uśmiechnął się i usiadł na kanapie, a ty poszłaś do kuchni
-No i czajnik- zaśmiałaś się
-Dokładnie- przyszedł do pomieszczenia w którym się znajdowałaś
- Zaraz woda się zagotuje!-oznajmiłaś
- Mogę się o coś spytać?
- Pewnie
-Jak się nazywasz? rozmawiamy już ze sobą od dłuższego czasu, a ja nadal nie wiem jak masz na imię- zaśmiał się
-Przepraszam nie przedstawiłam się! Jestem [T.I]- w tym momencie woda się zagotowała, więc zalałaś kawę wrzątkiem.
Piłaś kawę z mlekiem, a ponieważ nie miałaś śmietanki, to wzięłaś duże mleko i wlałaś do naczynia, stałaś tyłem do Zayna, więc nie widziałaś go. Odwróciłaś się, wtedy okazało się, że chłopak stał za tobą i całe mleko rozlało się na niego.
- O mój boże! Najmocniej cię przepraszam! Niezdara ze mnie!- krzyknęłaś
-Nic nie szkodzi, dobrze, że to nie był wrzątek-Zayn zbliżył się do ciebie, a ty zetknęłaś się z blatem kuchennym
-Zayn nie uważasz, że jesteś za blisko- przełknęłaś głośno ślinę
- [T.I] a ty nie sądzisz, że się powtarzasz!- przycisnął cię lekko do blatu
- Wiem, ale znów doprowadzasz do sytuacji, że muszę ci zwrócić uwagę- szepnęłaś do jego ucha
- To po co zwracać uwagę, skoro można tak po prostu mi zaufać
- Zaufać można, a co dalej ?
- Zaufaj to ci pokażę- uśmiechnął się
- Dobra niech ci będzie! Ufam ci
- W kim razie- przywarł całym ciałem do ciebie i złożył pocałunek na twoich ustach.
- Czy ty właśnie mnie...-zaniemówiłaś
- Tak pocałowałem cię! I mam nadzieję, że to nie jest ostatni raz kiedy to zrobiłem.
- Co mam przez to rozumieć ?
- [T.I] bądź moją dziewczyną- w tym momencie wzdrygnęłaś się i zwaliłaś kubek z wrzącą kawą, na  szczęście nie ochlapała was.
- Czy to nie jest za szybko ? chciałabym, ale praktycznie się nie znamy.
- No wiesz ja już cię znam bardzo dobrze, na przykład, że jesteś straszną niezdarą!Że w ciągu 10 minut zdążyłaś oblać mnie mlekiem i potłuc kubek z kawą
- Tak! bardzo śmieszne ! Jeszcze nigdy wcześniej tak nie zrobiłam, a ty mi to wypominasz-śmiałaś się
- A więc to ja cie tak onieśmielam
- Może...
- Widzisz jesteśmy sobie przeznaczeni
- A ty mi ufasz?- spytałaś
- Już odkąd cię ujrzałem
- W takim razie- złączyłaś wasze usta w długim namiętnym pocałunku
- Czy wiesz, że teraz powtórzyłaś to co ja wcześniej powiedziałem?- zachichotał
- Oczywiście, bo biorę przykład od najlepszych
- A odpowiesz mi na pytanie ?
- Odpowiedź brzmi.. Tak- ponownie po tych słowach Zayn brutalnie wpił się w twoje usta.

The end
________________________________________________________________
A więc dodaje go dzisiaj :)) mam nadzieję, że się podoba :DD
A teraz idę się szkować bo za dziesięć minut wychodzę do szkoły :**
Naszła mnie wena,mam pomysł, ale nie wiem jak to napisać by wyszło coś normalnego  :D
Powodzenia w szkole !! :) Dużo piąteczek przynoście do domu, mam nadzieję, że w tym roku nikt z was nie będzie zagrożony, gdyż znam blogi na których przestały dziewczyny pisać bo miały poprawkę
:(( Wyciągajcie się chociaż na 3 ja też z niektórych przedmiotów mam zamiar się podciągnąć, a jak to już zrobię, będę częściej odwiedzać tę stronkę :**
Ostatnio mało was komentuje proszę dla was to tylko chwila a dla nas motywacja do pisania, dzięki Hipsterskie Ananaski ten imagin został zrealizowany, inaczej pewnie tak szybko by się nie pojawił/Niallowa <33

6 komentarzy:

  1. Oooo tak jestem PIERWSZA!
    Wchodzę i widzę tw booski imagin x Malikiem ;)
    Super! Straasznie mi się podoba :*
    Życzę weny i do następnego :)

    Zapdadzam do sb
    najlepszepolskieimaginyonedirecyion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny imaign. Zresztą jak każdy.
    czekam na nn.
    Zapraszam do mnie na nowy rozdział.
    http://all-you-need4.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Super imagin <33333
    Koffam twojego blogaaa !!!!!! :)
    Zapraszam do sb :
    www.serduszko5000.blogspot.com
    Pozdrawiam ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest niesamowity ! Przepraszam że tak późno ale nie mogłam skomentować ! Wspaniały i kochany <3 Czekam niecierpliwie na nn :D Pozdrowienia i zapraszam do mnie :D
    directionerandbelieberequalsme.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Jejuuu DZIĘKUJE <3<3<3<3<3<3
    jescze nigd nie widziałam żeby dla kogoś komentzarz tyle znaczył<3<3<3<3<3<3<3<3
    Super Imagin<3<3<3<3<3
    Ranyy aw.... jesze raz dziękuje
    napewno prześle na poczte jakieś pomysły bo jetsem chora i niestety w domu siedze i będe miała chwilę czasu <3<3<3<3
    Jeszcze raz dziękuje Ludzie powtarzam się ale to z pod jarania

    Weny
    Anana
    p.s. Zamiast Hipsterskie Ananaski można porostu napisać Anana

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudeńko kochana/Inez

    OdpowiedzUsuń