Imagin Zayn część 1

Byłaś uczennicą jednego z liceum w Londynie. Często imprezowałaś, dzięki czemu poznawałaś wiele osób. Co prawda większość imion nie pamiętasz bo jesteś już pod wpływem alkoholu  Większa część szkoły myśli, że jesteś puszczalska. Na portalach społecznościowych ludzie cię hejtują, ale nie przejmujesz się tym. Nie odpowiada ci to, ale już się przyzwyczaiłaś. Jedyne co doprowadza cie do szału, są chłopacy, którzy szukają tylko okazji by móc z tobą poflirtować. Starasz się ich olewać. Nawet kiedy wracasz autobusem czujesz na sobie wzrok ludzi. Był piątek więc szykowałaś się na kolejną imprezę. Po dotarciu do klubu usiadłaś przy barze i zamawiałaś coś mocnego. Po pewnym czasie poszłaś na parkiet. Oczywiście przykleiło się do ciebie kilku chłopaków, ale jak zabawa to zabawa, więc nie odtrącałaś ich tylko tańczyłaś. O godzinie 1 postanowiłaś wrócić do domu. Szłaś pustymi alejkami, kiedy ktoś złapał cię od tyłu i uderzył tak mocno, że upadłaś głową na chodnik. Widziałaś jak jakiś chłopak zaczął bić napastnika, który po chwili uciekł. Wtedy straciłaś przytomność i nie wiedziałaś co się z tobą dzieje. Obudziłaś się w białym pomieszczeniu i zobaczyłaś postać chłopaka, który cię uratował. Wybawiciel wyszedł szybko z sali, przyprowadził ze sobą lekarza. Nie wiedziałaś co się dzieje, więc łzy zaczęły spływać po twoich policzkach. Wtedy z jego ust wyszły  słowa.
Z:Nie bój się, wszystko będzie dobrze
T:Chcę wrócić do domu -powiedziałaś cicho
Z:Kiedy badania się skończą zawiozę cię
W konwersacji przerwał wam lekarz.
L:Musimy zabrać panią na tomografie mózgu, jeśli badania wyjdą dobre, wypiszemy cię do domu.
Popatrzałaś  na chłopaka
T:Dziękuje.Jedź do siebie,ja sobie poradzę.
Z:Nie mogę cię teraz zostawić-uśmiechnęłaś się i przedstawiłaś
T:Jestem [T.I]
Z:A ja Zayn
Wydawało ci się, że znasz tego chłopaka. Zabrali cię na badania. Na szczęście wszystko było w porządku i  mogłaś opuścić progi szpitala. Zayn pomagał ci przy wyjściu. Po przekroczeniu progu szpitala. Zabłysło pełno fleszy, ale Zayn nie przejmował się i wprowadził cię do samochodu. To zdarzenie pomogło skojarzyć ci skąd znasz Zayna.
T: OMG! Ty jesteś tym piosenkarzem z One Direction!
Z:Tak to ja-powiedział ze spuszczoną głową
T:Coś się stało?
Z:Nie chcę byś sobie pomyślała o mnie, że jestem bachorem, który może mieć wszystko, czego sobie zapragnie.
T:Ale ja nawet tak nie myślę.
Z:To dobrze dasz mi swój numer telefonu?
T: Pewnie!-zapisałaś mu ciąg cyferek w jego notesie.
Zayn odwiózł cię pod wcześniej wskazany adres.

___________________________________________________________________
Hejka!!! jak tam u was? Bo u mnie wszystko ok. Mimo to, że przedwczoraj stałam się singielką. Sama chciałam, może dlatego, aż tak tego nie przeżywam :/
Jest część 1 Zayna, ponieważ wraz z Agan umówiłyśmy się, że imaginy  będą dodawane co 2 dni, kolejna część tego imagina pojawi się dopiero 3 maja :/

Imagin HARRY ♥ :*

Dedykuje tego imagina Sylwii Fryczak :)

______________________________________________________________________

Jutro miała się odbyć mega impreza u Twoich znajomych. Już dziś wybierałaś ubranie, biżuterię, malowałaś paznokcie. Trochę Ci to zajęło. Nawet nie zauważyłaś, że jest już tak późno. Umyłaś się i poszłaś spać.

Rano wstałaś, zjadłaś śniadanie i poszłaś się szykować. Włosy nakręciłaś lokówką, pomalowałaś oczy i usta. Zbliżała się godzina imprezy. Ubrałaś płaszczyk i wyszłaś. Postanowiłaś się przejść, bo nie było daleko. Droga zajęła Ci jakieś 10 minut. Po dotarciu na miejsce przywitałaś się i poszłaś się czegoś napić.

Impreza się rozkręcała. Wypijałaś drinki jeden po drugim, a potem na parkiet…

Następnego dnia obudziłaś się z bólem głowy. Nie wiedziałaś gdzie jesteś. Nic nie pamiętałaś. Nagle do pokoju wszedł jakiś chłopak. Udawałaś, że śpisz. ON podszedł do Ciebie i pocałował w usta.

Otworzyłaś oczy. Chłopak był naprawdę ładny. Miał piękne, zielone oczy i fajne loczki.

C: Hej kochanie, w końcu się obudziłaś.

T: Yyy… Hej, a tak w ogóle to co ja tu robię?

C: Byłaś trochę pijana. Nie znałem Twojego adresu, więc przywiozłem Cię tutaj.

T: A ty? Jak masz na imię?
C: Harry… Wczoraj bawiliśmy się non stop razem.

T: Aha, wiesz ja nic nie pamiętam. Dlaczego powiedziałeś do mnie kochanie?

H: Wczoraj całowaliśmy się i powiedziałaś mi, że Ci się podobam. Ale skoro nic nie pamiętasz to może zapomnijmy o tym…

T: Ale mi to nie przeszkadza. Słodki jesteś. Możemy spróbować, ale opowiedz mi wszystko ok?

H: Śpiewałem razem z moimi kumplami. Jesteśmy zespołem One Direction. Po koncercie mieliśmy się normalnie bawić. Usiadłem koło Ciebie, a Ty zagadałaś do mnie. No a resztę to już znasz…

T: No tak J

Dałaś mu buziaka. 

_______________________________________________________________

No to kolejny :)

Mam nadzieję, że się podoba.

CZYTASZ=KOMENTUJESZ

Jeżeli chcecie dedykacje to piszcie :D

Agan :*

★ZDJĘCIA ★

 Dziś na fizyce wraz z Agan zobaczyliśmy na jednym z Krzeseł napis i gdy pani poszła do magazynku zrobiłyśmy zdjęcie oto one :P 

A to również na fizyce :)

 A  to z wczoraj na dworze :*

________________________________________________________

Jutro pojawi się imagin z Harry'm Pozdrawiamy/Niallowa♣

Imagin Niall ♡ CZĘŚĆ 3

Otworzyłaś, a tam stał Harry.
T: Harry! Co ty tu robisz?
H: Powiedziałaś, że dziś nie dasz rady, ale przecież nie masz tu co do roboty!
T: Przepraszam, ale dziś naprawdę nie mam zamiaru nigdzie wychodzi.
H: Zabaw się. Zrób to dla mnie.
Harry złączył wasze usta, nie czułaś do niego nic, wiec go odepchnęłaś.
T: Nie mogę! Proszę wyjdź chcę zostać sama
H: To nie tak miało wyglądać! wybacz- Hazza opuścił progi pokoju i udał się w stronę areny, gdzie było już pełno fanów.
Następnego ranka była piękna pogoda, więc spakowałaś się i udałaś na lotnisko. Kochałaś Niall'a, ale swojego synka również.Poleciałaś pierwszym lepszym samolotem do polski. Czekała tam na ciebie twoja mama, w której zawsze potrafiłaś znaleźć wsparcie, oraz twój 6 miesięczny synek. Cieszyłaś się, że miałaś go przy sobie. Minęły 2 dni od twojego przyjazdu, nie potrafiłaś przestać myśleć o nocy, którą spędziłaś z Niallem. Kupiłaś bilety na samolot do Glasgow, tam gdzie miał odbyć się koncert chłopców, spakowałaś ciuchy i wyjaśniłaś mamie, że musisz odwiedzić to miasto natychmiastowo. Włożyłaś synka do nosidełka i ruszyłaś w stronę lotniska prosto na odprawę. Po dotarciu do wyznaczonego celu, zadzwoniłaś do Harrego i powiedziałaś, czy mógł by przyjechać po ciebie na lotnisko. Chłopak zgodził się i był po 10 minutach na parkingu obok lotnisku. Zdziwił się bo miałaś ze sobą dziecko.
H: Hej! [T.I.]
T: Hej! Dziękuje, że zgodziłeś się po mnie przyjechać
H: Niema problemu, ale teraz wydaje mi się, że nie tylko po ciebie przyjechałem
T: Przepraszam, że ci nie powiedziałam
H: Spoko. A co to za dziecko?- nie wiedziałaś co powiedzieć
T: Ymmm... To mój syn
H: Tyyy.. masz syna!!!- powiedział zdezorientowany
T:Mam, kiedyś ci to wytłumaczę, muszę się jak najszybciej zobaczyć z Niallem, do niego nie mam numeru, a poza tym i tak pewnie by nie odbierał.
H: To z tobą się pokłócił !?!?A ja i reszta zastanawialiśmy się dlaczego jest taki przygnębiony
T:Niestety ze mną! W takim razie jak będzie ? Zawieziesz mnie do niego?
H: Pewnie wsiadaj!
Po dotarciu na miejsce Harry wziął małego i ruszyliście przez tłumy fanów.Kilka osób pytało się czy to dziecko Hazzy, ale on odpowiadał stanowczo NIE. Weszliście do holu, gdzie znajdowały się garderoby.
Styles wpuścił was do Horana i ruszył w stronę swojej garderoby.
T: Niall! Porozmawiajmy.
N:[T.I.]!Co ty tutaj robisz?
T:Chciałam cię przeprosić za to, że ci nie powiedziałam
N: I co !?!Myślisz, że jak przyprowadzisz ze sobą dziecko to ci wybaczę !-Krzyczał wskazując na bobasa
T: Nie rozumiesz! Daj mi wszystko wytłumaczyć- po raz kolejny przy nim płakałaś
N: Niema to co tłumaczyć! wyjdź! - wrzeszczał
T: Dobra wyjdę !!ale chcę abyś wiedział, że mój były chłopak zostawił mnie, kiedy dowiedział się o ciąży. Nie chciałam usuwać tego dziecka, wiec postanowiłam, że sama wychowam Nikosia. Nigdy nie będę żałować tej decyzji.
W tym momencie maluch zaczął płakać. Wzięłaś go na ręce, uspokoiłaś i włożyłaś z powrotem do nosidełka.
Wychodząc z pomieszczenia usłyszałaś
N:[T.I.] poczekaj!- odezwał się z troską w głosie.
T:Co?! chcesz może powiedzieć, że źle zrobiłam- łzy nadal spływały po twoich policzkach.
N: Nie wiedziałem. Przepraszam wybacz mi.
T:Niall, nie powinnam ukrywać tego, że mam dziecko- atmosfera się rozluźniła, mówiliście już do siebie spokojnie.
Niall podszedł do ciebie i przytulił.
N: Przyjechałaś tylko po to, żebym ci wybaczył?
T: Tak. Ciągle o tobie myślałam, nie potrafiła  żyć z myślą, że cię okłamałam
N: Już dobrze.Kocham cię!- pocałował twoje czoło, po czym wyjął dziecko z fotelika i wziął na ręce.
T:Niall wiesz co?- spytałaś chłopaka który stał na przeciwko ciebie
N:Słucham?
T: Przede mną stoją moje dwa najdroższe skarby
N:Czyli, że zgodzisz się zostać moją dziewczyną
T: Tak jak najbardziej. Nie wyobrażam sobie życia bez ciebie, ponieważ kocham cię najmocniej na świecie.
Do pomieszczenia, w który się znajdowaliście wszedł Liam.
L: Niall zbieraj się... ŁOOoooo.. [T.I.] Co ty tu robisz i co to za dziecko ??
T: Yyy... stoję, a to mój syn
L:Ty masz syna!!!- zapytał zdziwiony
T: Jak widzisz to mam, nazywa się Nikodem
L: Jest bardzo przystojny, a teraz musimy się zbierać, za 5 min wychodzimy-Liam wyszedł
N:Muszę już iść,ale jak skończymy to przyjdę
T:Dobrze, będę czekać-chłopak opuścił pomieszczenie
Usłyszałaś jak chłopcy śpiewają, więc ruszyłaś w stronę sceny zatrzymując się przy niej bardzo blisko. Stałaś i obserwowałaś ich. Po zejściu Louis i Zayn byli zdziwieni, że jesteś na ich koncercie jeszcze w dodatku za sceną.
N:Chłopcy [T.I.]jest moją dziewczyną, a to jej synek Nikodem.
Ich reakcja byłą niezapomniana. Zamieszkałaś z Niallem w Londynie, twoja mama starała się często odwiedzać was. Horan pokochał Nikosia tak jak swojego syna. Rok później zaszłaś w ciąże i urodziłaś córeczkę.
________________________________________________________________
Dzisiaj trochę długi, ponieważ chciałam już zakończyć imagin z Niallem i zacząć pisać kilku częściowy imagin z Zaynem. Mam nadzieje, że znaleźliście czas na przeczytanie :) Usunęłam weryfikacje w komentarzu.  Jutro może coś zacznę pisać, a teraz idę czytać książkę o 1D♥
Ps. co z tymi dedykami, ktoś jest chętny ??
"Niallowa♣" Buziaki :*

Wiadomość !♥

Hejkaaa!!! dziś nie będzie Imagina :( Wraz z Agan robimy projekt więc musimy trochę nad nim popracować

Jutro dodam Imagina o Niallu (3 część):) Pozdrawiam i przepraszam ! :)

______________________________________________________
"Niallowa♣"Buziaki :*

1000 wyświetleń!!!!!

Dzięki że wchodzicie i zostawiacie komentarze.
Naprawdę jesteśmy mega zadowolone :D 
Kochamy was i zapraszamy do dalszego czytania ♥
                                 

Jestem dumna Directionerki ❣

Na tekstowo.pl I miejsce. Jak to zobaczyłam ucieszyłam się.

WIEM ŻE NIEZBYT WIDAĆ ALE PODAM WAM LINK. 

ZNALAZŁAM TO NA BESTACH I JAK TO CZYTAŁAM ŁZA ZAKRĘCIŁA MI SIĘ W OKU.

 :'(

Piosenka na dziś!

http://www.youtube.com/watch?v=t-njAuS7eTQ

__________________________________________________________________________

zamierzam zeskanować i wstawić rysunek Zayn'a, który kiedyś narysowałam. Jak sądzicie wstawić??

"Niallowa♣"

Imagin LIAM ♥.♥

Byłaś z jednym z chłopaków z One Direction. Niedawno nakryłaś go na zdradzie. Liam nie daje Ci spokoju. Cały czas dzwoni, Ty nie odbierasz. Pewnego wieczoru wyszłaś na spacer. Przechodziłaś obok grupki chłopaków. Zaczęli Cię zaczepiać.

C: Hej mała, co tu robisz tak sama?
Nie zwracałaś na nich uwagi. Zaczęłaś biec, bo się przestraszyłaś. Dwóch z nich pobiegli za Tobą. Co chwilę skręcałaś  jakąś uliczkę. Nagle wpadłaś na jakiegoś chłopaka. Po chwili zorientowałaś się, że to Liam. Przesunął Cię na bok i kazał chwilę poczekać. Podszedł do tych chłopaków i uderzył ich tak aż się przewrócili. Liam podbiegł do Ciebie i zabrał do samochodu. Wsiadłaś do auta. Cała się trzęsłaś. Strasznie bałaś się, że oni wrócą. Liam wsiadł do środka i szybko ruszyliście. Po drodze, którą dobrze znałaś, zorientowałaś się, że jedziecie do domu chłopców. Tak strasznie się bałaś, aż same zaczęły Ci lecieć łzy. Liam uspokajał Cię całą drogę. Gdy byliście już na miejscu chłopak wyszedł i otworzył Ci drzwi. Gdy wyszłaś mocno Cię przytulił. Weszliście do domu. Przywitałaś się z chłopcami. Oni nie pytali co się stało. Twój były poszedł zrobić herbatę. Poszłaś do jego pokoju. Znałaś go na pamięć. Wiedziałaś gdzie co leży. Nic się nie zmieniło. Położyłaś się na łóżku. Nawet nie wiesz kiedy zasnęłaś.

Obudziłaś się na drugi dzień. Spojrzałaś na zegarek. Była 10.00. Na szafce obok łóżka znalazłaś karteczkę

„Jedziemy do studia. Czuj się jak w domu.  Całuję Liam xx”

Uśmiechnęłaś się sama do siebie. Pościeliłaś łóżko i zeszłaś na dół do kuchni. Na stole stało śniadanie. Zjadłaś i poszłaś do łazienki. Nie miałaś tu swoich rzeczy, więc poszłaś do pokoju Liama i wyciągnęłaś z szafy jego bluzkę, którą dostał od Ciebie. Wróciłaś do łazienki i przebrałaś się w nią. Koszulka była przesiąknięta jego perfumami. Przypomniał Ci się ten zapach w momencie kiedy się do niego przytulałaś. Dopiero teraz uświadomiłaś sobie jak za nim tęsknisz i jak Ci jego brakuje. Postanowiłaś pojechać do studia i mu to powiedzieć. Gdy byłaś już na miejscu nie mogłaś uwierzyć. Zobaczyłaś Liama jak przytula jakąś dziewczynę. Nawet nie chciało Ci się z nim gadać. Niestety ON Cię zobaczył i podbiegł do Ciebie.

L: [T.I] co za niespodzianka. Co tu robisz?
T: Przyjechałam do Ciebie, ale widzę, że jesteś bardzo zajęty.

Zaczęłaś biec. Słyszałaś za sobą kroki. Nagle ktoś złapał Cię za rękę i odwrócił w swoją stronę. To był ON. Przyciągnął Cię do siebie i mocno przytulił. Próbowałaś się wyrwać, lecz on nie wypuszczał Cię z ramion.

L:[T.I]przepraszam. To nie tak. Ta dziewczyna to moja kuzynka. Okazało się, że jej mama jest chora. Nie miała do kogo przyjść, więc przyszła do mnie.

T: Liam to ja Cię przepraszam. Przecież nie jesteśmy razem.

L: A chcesz być ze mną znowu?

T: Liam oczywiście. Tęsknię za Tobą.

L: Kocham Cię.

T: Ja Ciebie też.

I utonęliście w namiętnym pocałunku J

___________________________________________________________________

Kolejny... Mam nadzieję, że się podoba ;)

Trzecioklasiści trzymam kciuki za egzaminy :)

Agan :*

22.04.2013r

HARRY grał z mamą i siostrą w Scrabble :)

IG scrabble

NIALL

IG

IG:)

JUTRO POJAWI SIĘ W SKLEPACH NOWE BRAVO Z DUŻYM PLAKATEM 1D

________________________________________________________________

Powodzenia trzecioklasiści w testach !!!liczę na was"Niallowa♣"

Spóźniona wiadomość♥

CHCIAŁAM WAS NAJMOCNIEJ PRZEPROSIĆ ALE WCZEŚNIEJ NIE DAŁAM RADY !!!!

;(

Zdjęcia figur woskowych chłopców

________________________________________________________________________

Wiem ostatnio zaniedbałam tego bloga, ale już  będę się starać tego nie robić :) 

Przepraszam !!!"Niallowa♣"

Imagin Niall ♡ CZĘŚĆ 2

Wyszliście z budynku.
T: To co zamierzasz mi pokazać?
N: Wszystko po kolei. Najpierw pokarze ci miejsce do, którego przychodzę, kiedy któryś  z chłopaków mnie wkurzy.
*10 minut później*
N:Jesteśmy na miejscu
T:Ale tu pięknie !!
N:To miejsce mnie uspokaja
Siedzieliście na kamieniu, już od godziny, deszcz padał i nie zamierzał przestawać. Było zimno więc Niall oddał ci swoją bluzę, która nasiąknięta była jego perfumami.
T:Będę się zbierać, może jutro się spotkamy?
N: Z wielką przyjemnością ! Jak chcesz to mogę cię odprowadzić.
Niall odprowadził cię pod same drzwi, oddałaś mu bluzę i staliście w milczeniu.
T: Może wejdziesz do środka?-przygryzłaś nieświadomie dolną wargę.
Weszliście cali przemoczeni, przebrałaś się i dałaś Horankowi bluzkę, którą kupiłaś bratu podczas pobytu w Islandii.Niall nałożył bluzkę i chodził w samych bokserkach. Zrobiłaś dwie ciepłe herbaty, podałaś jedną blondynowi i usiadłaś na łóżku, a on obok ciebie. Spojrzeliście sobie w oczy, wasze twarze przyciągały się jak magnesy, wasze ust się spotkały. Z chwilą coraz bardziej zatracaliście się w pocałunku. Czułaś na ciele jego rękę, która wędrowała w górę i w dół. Zaczęłaś zdejmować koszulę, którą miał na sobie. W tych czynnościach przerwał wam telefon Niallera. Chłopak z niechęcią sięgnął po telefon i odebrał.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
N:Hallo?
Li:Niall gdzie ty się podziewasz!?! jest już 11 P.M.-ty w tym czasie oddawałaś pocałunki na jego szyi, on popatrzał się na ciebie i powiedział do słuchawki
N: Nie przejmuj się mną jestem u kolegi
Li: Na następny raz mów gdzie idziesz.
N: Dobrze Daddy!
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Po skończonej rozmowie rzucił I-phone byle gdzie i wrócił do czynności, którą przerwał chwilę temu. Budząc się rano zobaczyłaś obok siebie blondyna. Wyglądał bardzo słodko, wciąż czułaś jego perfumy, widziałaś jego soczyste usta. Pocałowałaś go delikatnie, tak by się nie obudził i ruszyłaś w stronę łazienki. Wzięłaś prysznic,wychodząc z toalety, ujrzałaś leżącego i czekającego na ciebie Niall'a. Podeszłaś i szepnęłaś mu do ucha.
PIOSENKA
T: Zjesz coś
N: Jeżeli będzie to śniadanie do łóżka to z miłą chęcią-przyciągnął cię do siebie i pocałował.
T: Niema mowy! Dobra koniec tych czułości, wstawaj
N: Muszę!!
T: Niestety, ale tak- mówiłaś idąc w stronę kuchni
N: Poleżmy jeszcze chwilę - powiedział przeciągając się
T: Jest już 10 A.M.-stanęłaś w drzwiach
N: To co!
T:W radiu słyszałam, że macie dziś koncert, nie powinieneś się przygotować?
N:Powinienem, ale wole z tobą spędzić czas- po tych słowach zarumieniłaś się i podeszłaś do blondyna
N:[T.I.] wiem, że to niezbyt romantyczne miejsce na wyznania, ale zakochałem się w tobie, czy zechciałabyś zostać moją dziewczyną?
T:Niall bardzo bym chciała, ale ja niedługo wyjadę i się więcej nie zobaczymy!
N: To przeprowadź się do Londynu!
T: W Polsce mam prace, nie mogę tak po prostu jej rzucić
N: Pomogę ci,tu też znajdziesz pracę!!
T:To nie jest takie łatwe bo ja mam...- zawahałaś się
N:Co masz !- powiedział głośniejszym tonem
T:Niall bo ja mam...bo ja mam syna- ostatnie słowo wypowiedziałaś ciszej niż pozostałe.
Horan wstał z łóżka i poszedł po swoje ciuchy, ubierając je jak najszybciej
T: Nialler to nie tak jak myślisz- płakałaś
N:Wykorzystałaś mnie i tyle !- jego oczy były zaszklone
T:Nie prawda ja po prostu...-przerwał ci
N: Nie tłumacz się-pędem wyszedł z pokoju hotelowego.
Oparłaś się o drzwi, schowałaś twarz pomiędzy kolana i pozwalałaś tuszowi rozmyć się po całej buzi. Z tej czynności wyrwał cię telefon.
T:Hallo-wypowiedziałaś smutnym głosem do słuchawki
H:[T.I]!Coś się stało?
T:Nie nic się nie stało.A kto mówi?
H: Harry. Na pewno wszystko ok??
T: Tak na pewno dzięki-odpowiedziałaś już mniej smętnym głosem
H: Dzisiaj gramy koncert,może byś wpadła?
T: Przepraszam Harry, ale dzisiaj nie dam rady
H: Wielka szkoda !
T:Wybacz, ale muszę kończyć. Pa
H: Pa- rozłączyłaś się i zaczęłaś przeglądać zdjęcia synka.Wieczorem usłyszałaś pukanie do drzwi, otworzyłaś, a tam stał.....

_____________________________________________________________________
I tak oto zakończyłam 2 rozdział. Przepraszam, że dawno nic nie dodawałam, ale nie miałam laptopa od czwartku w domu. Możliwe,że znajdziecie jakieś błędy, za co ogromnie przepraszam, ale jest po 1 w nocy i ja już niezbyt o tej porze myśle. "Niallowa♣"

Dziękujemy :* Libster Awards ♥

Wielkie dzięki za nominację do Libster Awards

!!!

NOMINACJA     OD     http://love-oflondon.blogspot.com/

ODPOWIEDZI NA PYTANIA

1. Ile masz lat ?

 15/Niallowa

15/Agan

2.Od kiedy jesteś Directionerką ? 

Od 2 lat/Niallowa 

Od 6 miesięcy/Agan

3. Twoja ulubiona piosenka ?

One Direction-Irresistible/Niallowa

One Direction-Little Things/Agan

4.Masz jakiegoś pupila ?

Nie/Niallowa

Nie/Agan

5.Kogo z One Direction lubisz najbardziej ?

Niall/Niallowa

Harry/Agan

6.Czym się interesujesz ?

Siatkówka :*/Niallowa

Siatkówka♥/Agan

7. Co robisz w wolnym czasie ?

Wychodzimy z przyjaciółmi pograć w siatkówkę 

8. Za co kochasz 1D ?

za całokształt i ogólnie za głupotę/Niallowa

za wszystko/Agan

9.Twój ulubiony film ?

Intruz/Niallowa

Step up/Agan

10.Twoje ulubione imię ?

Mia/Niallowa

Rose/Agan

11.Kochasz kogoś oprócz 1D ?

Little Mix & Conor Maynard/Niallowa

MKTO/Agan

BLOGI NOMINOWANE PRZEZ NAS:)

1.http://i-will-make-you-believe.blogspot.com/

2.http://marzeniaopowiadanieo1d.blogspot.com/

3.http://stole-my-heart-one-direction.blogspot.com/

4.http://my-moments-with-one-direction.blogspot.com/

5.http://hello-in-my-world.blogspot.com/

6.http://imaginyonedirection6969.blogspot.com/

7.http://heartache-doesnt-last-forever.blogspot.com/

8.http://directionersimaginy69.blogspot.com/
9.http://thewanted-onedirection.blogspot.com/
10.http://you-can-stay-with-me-forever.blogspot.com/
11.http://one-direction-imaginy-4you.blogspot.com/

PYTANIA DLA BLOGÓW

1.Ile masz lat ?

2.Ulubiona kreskówka z dzieciństwa?

3.Ulubiona piosenka.

4.Dlaczego stałaś się Directionerką?

5.Kogo najbardziej lubisz z One Direction?

6.Które powiedzenie chłopców najbardziej lubisz ?

7.Od kiedy jesteś Directionerką?

8.Ulubiona książka.

9.Którą z dziewczyn chłopaków najbardziej lubisz?

10.Czy wstydzisz się tego, że jesteś Directionerką?

11.Miałaś już kiedyś blogi?

Regulamin:

                                                                          
Nominacja do Libster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za " Dobrze Wykonaną Robotę ". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daję możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody, należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie ty nominujesz 11 blogów ( informujesz ich o tym ) i zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga , który Ciebie nominował.

___________________________________________________________________

KOCHAMY WAS !!!!!!!!

Imagin NIALL ♥☺♦

Kochałaś go, ale nie mogłaś z nim być, bo on miał dziewczynę, którą bardzo mocno kochał. Mieszkałaś razem z nim i czterema chłopakami z One Direction. Bardzo ich lubiłaś. Od jakiego czasu zauważyłaś, że Hazza jakoś inaczej się zachowuje, nie jak przyjaciel, tylko raczej jak chłopak. W pewnym momencie poprosił Cię, o to abyście byli razem. Zgodziłaś się choć kochałaś Nialla. Harry zachowywał się normalnie. Inne było tylko to, że dawał Ci buziaki w usta. Kochałaś go jak brata, a nie jak chłopaka. Pewnego dnia Harry wraz  z chłopcami poszli na jakąś imprezę. Ciebie wtedy bolała głowa, więc zostałaś w domu. Położyłaś się w swoim pokoju i myślałaś o Niallu. W pewnym momencie ktoś zapukał do drzwi. To był ON!

T: Wejdź.

N: Jak się czujesz?
T: Już lepiej, nie miałeś być na imprezie?
N: Miałem, ale jakoś nie mam ochoty. To co robimy?
T: Możemy pogadać?

N: Jasne! O czym?
T: Muszę Ci coś powiedzieć. Zakochałam się w Tobie.

N: Co? A Harry?

T: Harry to tylko zasłona przed tym wszystkim.

N: A on o tym wie?
T: Nie. Niall co będzie z nami?
N: Ja mam dziewczynę sorry…

Wstałaś szybko z łóżka. Zbiegłaś na dół, ubrałaś się i uciekłaś jak najdalej się da. Obejrzałaś się, ale on za Tobą nie biegł. Stwierdziłaś, że nie wrócisz na razie do domu. Włuczyłaś się po Londynie i płakałaś już tak z 4 godziny.

„Chłopcy pewnie już wrócili”- pomyślałaś.

Niedługo potem zadzwonił do Ciebie Harry, odebrałaś.

H: Hej kochanie, co się dzieje, gdzie jesteś?

Nie odpowiedziałaś mu. Rozłączyłaś się. Nie wiadomo jak znalazłaś się na ulicy, gdzie mieszka Twoja była przyjaciółka. Była, bo pokłóciłaś się z nią o to, że przeprowadziłaś się do chłopaków. Nie miałaś gdzie się podziać, więc poszłaś do niej. Zapukałaś do drzwi. Modliłaś się, aby ktoś był w środku. Byłaś głodna i zmęczona. Nagle drzwi się otworzyły, a za nimi stała Roxi.

T: Hej Rox.

R: Hej! Co ty tutaj robisz? Płakałaś?
T: Mogę wejść?
R: Jasne. Chodź powiesz mi co się stało.

Opowiedziałaś jej o wszystkim. Ona dała Ci coś do jedzenia i kazała Ci się położyć.

Obudziłaś się, nie wiesz ile spałaś, ale było jasno. Do pokoju weszła Roxi.

R: O już nie śpisz. Dam Ci jakieś ubrania, umyjesz się i coś zjesz.

T: Dzięki, że to dla mnie robisz, nie myślała, że będziesz chciała jeszcze ze mną gadać.

R: Przestań przecież jesteś moją BFF.

Wstałaś i przytuliłaś ją z całych sił, potem poszłaś do łazienki. Następnie udałaś się do kuchni. Gdy jadłaś śniadanie ktoś zapukał do drzwi. Roxi poszła otworzyć.

R: Co Ty tu robisz?
H: Hej jest [T.I]?

R: Jest.

H: Proszę, pozwól mi z nią pogadać.

Wyszłaś z kuchni.

T: Wejdź.

Poszliście do pokoju, aby spokojnie porozmawiać.

H: Co się stało? Czemu uciekłaś?
T: Harry proszę Cię nie wkurzaj się na mnie. Ja Cię nie kocham. Znaczy kocham, ale jak brata.

H: Domyśliłem się.

T: Ja kocham Nialla.

H: On chyba odwrotnie, ale mam pomysł, żeby nasz kochany blondynek był zazdrosny.

T: Co chcesz zrobić?

I powiedział Ci na ucho cały plan. Podziękowałaś Roxi i razem z Hazzą udałaś się do domu. Chłopcy przywitali Cię, tylko Niall siedział i w ogóle się nie odzywał.

T: Hej Niall- powiedziałaś.

N: Cześć.

Razem z Harrym zaczęliście swój plan. Hazza całował Cię co chwilę, przytulał, mówił, że Cię kocha. Niall nie mógł już na to patrzeć i poszedł do swojego pokoju. Pobiegłaś za nim.

T: Niall co się stało?
N: Kiedy wczoraj uciekłaś uświadomiłem sobie, że też Cię kocham, ale teraz to nie ma znaczenia. Jesteś przecież z Hazzą.

T: Głuptasie, to był żart. Kocham Cię najbardziej na świecie.

W końcu się pocałowaliście. Tak długo na to czekałaś *.*

_________________________________________________________________________

Mam nadzieję, że się podoba.

Czemu dodajecie tak mało komentarzy???

Proszę dodawajcie je bo to dla nas ważne!!! :D

Agan :*

Imagin Niall ♡ CZĘŚĆ 1

R - REDAKTOR 
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Byłaś na lotnisku w Londynie, ponieważ mieliście awaryjne lądowanie. Z powodu złej pogody. Przez najbliższe dni miała być burza. Zakwaterowałaś się w hotelu. Nigdy nie potrafiłaś siedzieć w miejscu, więc mimo okropnej pogody poszłaś do restauracji zwanej Nando's. Usiadłaś, złożyłaś zamówienie, było ciężko, ponieważ czułaś zapachy wszystkich smacznych potraw i chciałaś je spróbować. Do lokalu wszedł blondyn, który uśmiechnął się do ciebie =. Nigdzie nie było wolnych stolików, więc zapytał czy może się dosiąść. Oczywiście zgodziłaś się.
N: Jestem Niall
T:A ja [T.I]
N: To chyba nie jest Angielskie imię ?
T: Tak. pochodzę z Polski - powiedziałaś nieśmiało
N: Ludzie mówią, że są tam piękne dziewczyny i zgodzę się z nimi
T: Dziękuje- powiedziałaś i zarumieniłaś się
N: Może przejdziesz się ze mną , jeśli oczywiście masz czas.
T: Przyjechałam  tu tylko na kilka dni, ponieważ samolot musiał awaryjnie lądować. I dopóki pogoda się nie poprawi, będę musiała tu zostać.
N:Jak chcesz i nie boisz się tak silnych deszczów, mogę cię oprowadzić.
T: Fajnie by było bo w Londynie jestem po raz pierwszy
N: To może jutro? Bo dzisiaj mam wywiad i przez niego będę miał mało czasu.
T: Wywiad ??
N: A no tak nie powiedziałem ci ! gram w zespole One Direction
T: To fajnie. Odkąd tu jestem dużo o was słyszałam.
N: A może chciała byś ze mną tam pójść ?
T: Niestety, ale nie chce, aby twoi fani mnie widzieli - powiedziałaś z obawą
N: Spokojnie wejdziemy tylnymi drzwiami, tak, aby nikt nas nie zauważył !
T: Wole nie
N: Proszę, będzie mi bardzo miło, a potem coś zwiedzimy
T: Dobra pójdę
N: To widzimy się za godzinę w tym samym miejscu
T: Do zobaczenia
* 1 h później*
Przyszłaś na wyznaczone miejsce ubrana w to.
N: WOW! [T.I] pięknie wyglądasz.
T: Dziękuje za komplement
N: To jak idziemy
T: Pewnie :D
Po 15 minutach byliście na miejscu. Weszliście niezauważalnie do środka. Udaliście się do pomieszczenia w którym byli chłopcy, wszystkie oczy zbiegły się w twoją i Niall'a stronę.
N: Co się tak patrzycie jakbyście ducha zobaczyli !!
H: Nigdy nie widzieliśmy tak ładnej dziewczyny - zarumieniłaś się
T: Jestem [T.I.]
H: Miło mi ja jestem Harry, a to Liam, Zayn i Louis.
N: [T.I.] będzie nam towarzyszyła za szybą podczas wywiadu
H: To fajnie- Harry uśmiechnął się do ciebie
Chłopacy na plan - zawołał ktoś z ekipy.
Pożegnali się z tobą i udali na scenę. Obserwowałaś ich, czułaś na sobie wzrok Niall'a i Harrego
R: Niall powiedz nam co to za dziewczyna, z którą przyszedłeś do naszego studia
N: To jest moja koleżanka [T.I.], która przyjechała na kilka dni do Londynu
R: A jak ją poznałeś?
N: Poznałem ją w Nando's
R:No dobrze, teraz kilka pytań od fanów...
Po skończonym wywiadzie czekałaś, aż Niall wyjdzie i pójdzie cię oprowadzić, lecz zamiast Niall'a wyszedł Harry.
H: Co zamierzasz dziś roić?
T: Dziś trochę pozwiedzam miasto
H: W taką ulewę !?!?
T: Tak. Z cukru nie jestem.
H: A może ja cię oprowadzę?
T: Niestety, ale Nialler obiecał mi, że to zrobi
H: O to szkoda. A podasz mi swój numer telefonu?
T: Pewnie- napisałaś mu numer na kartce.
H: Na pewno zadzwonię.
Harry pocałował cię w policzek, w tej samej chwili co Niall wyszedł z garderoby
T: To co Niall idziemy?-powiedziałaś odchodząc od Hazzy
N: Pewnie - powiedział ze smutkiem w głosie.

________________________________________________________________
Wiem beznadziejny!!!!! jestem chora i trudno mi coś napisać
Bardzo przepraszam ♥ "Niallowa♣"

PROŚBA !!!!

WITAM !!! mam sprawę skoro nie dodajecie komentarzy to proszę tylko abyście zaznaczyli punkty w ankiecie  :)                                                                                                            

                                                   →

                                                   →

___________________________________________________________________

"Niallowa♣" mam nadzieję, że chociaż to zrobicie dla nas :*

Imagin ZAYN ♥♥♥

Od niedawna mieszkałaś w Londynie. Byłaś tam sama. Nie znałaś nikogo. Twoi rodzice są w Polsce. Dziś ma przyjechać do Ciebie Twoja siostra. Posprzątałaś mieszkanie i czekałaś na nią. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Pobiegłaś otworzyć. Za nimi nie stała Twoja siostra tylko jakiś ładny chłopak.

C: Hej chyba pomyliłem drzwi. Jestem Zayn.

T: [T.I], a kogo szukasz?
Z: Mojego kumpla Harrego. Miał przyjść do swojej dziewczyny. Mam do niego ważną sprawę. Nie odbiera komórki, a ja już nie wiem gdzie mieszka jego dziewczyna.

T: To może wejdziesz na chwilę?

Z: Czemu nie?

Chłopak wszedł do środka. Ty zaprowadziłaś go do salonu.

T: Chcesz coś do picia?
Z: Nie… Długo tu mieszkasz?
T: Niedawno się wprowadziłam. Nikogo tu nie znam. Ty jesteś pierwszym kogo poznałam od czasu przyjazdu.

Z: To bardzo się cieszę, że mogę być pierwszy.

T: To fajnie J

Z: Wiesz może się za bardzo nie znamy ale od dłuższego czasu nie spotkałem tak pięknej dziewczyny- zaczerwieniłaś się po jakimś czasie zbliżyliście się do siebie i Zayn chciał Cię pocałować, lecz akurat w tym momencie zadzwonił Twój telefon.

Wzięłaś go do ręki, lecz od razu nie odebrałaś. Przysunęłaś się do Zayna i pocałowałaś go. Telefon nie dawał za wygraną i non stop dzwonił. Odebrałaś go wreszcie. To była Twoja siostra. Niestety nie przyjedzie, bo ma ważne sprawy do załatwienia w Polsce.

T: No to super!- byłaś wkurzona, lecz z drugiej strony możesz spędzić więcej czasu z przystojniakiem ;)

Z: Co się stało?

T: Siostra mnie wystawiła. Ale za To mam Ciebie!

Z: To co robimy? Może oprowadzę Cię po Londynie?

T: Jasne! Czemu nie.

Gdy wychodziliście z Twojego domu Zayn zobaczył swojego kumpla Hazzę, który wychodził z domu naprzeciwko. Zayn podbiegł do niego i powiedział mu tą ważną sprawę, którą do niego miał. Potem zawołał Ciebie.

Z: Harry muszę Ci przedstawić moją dziewczynę [T.I].

H: Hej jestem Harry, nie wiedziałem, że Zayn ma taką ładną dziewczynę.

T: [T.I], bo tak naprawdę znamy się od godziny i nie wiem do końca czy jesteśmy parą.

Zayn objął Cię i pocałował.

H: No, no wiedziałem, że Zayn jest podrywaczem, ale żeby aż tak?

Z: No dobra koniec tego! [T.I] idziemy?

T: Jasne.

H: To do zobaczenia w studiu.

Odeszliście.

T: O jakim studiu on mówił?
Z: Jestem Zayn Malik. Śpiewam w zespole One Direction. Nagrywamy właśnie nową piosenkę.

T: Wow. Nie spodziewałam się, ale to mi w niczym nie przeszkadza. Mam chłopaka gwiazdę!

I pocałowaliście się, a potem poszliście na długi spacer po Londynie.

_____________________________________________________________

No i kolejny :)

Wiem, że sie powtarzam, ale zostawiajcie komentarze ;)

Pozdro Agan ♥

Imagin Liam ✪ CZĘŚĆ 2

TU CZĘŚĆ 1 A TERAZ KOLEJNA

Razem spędziliście wspaniale czas. W pewnej chwili Liam z pod stołu wyjął papierową torbę i podał ją tobie, kiedy spojrzałaś do środka, zobaczyłaś piękną nową sukienkę. Dziękując pocałowałaś go w policzek. Chłopak czuł się zdezorientowany , ale wtedy się ocknął. Było już późno, więc odwiózł cię pod dom, wyszedł by otworzyć drzwi i  zaprowadzić pod sam dom. Stojąc tam byłaś skrępowana bo byliście bardzo blisko siebie, tak,że czułaś na sobie jego oddech, bałaś się reakcji rodziców, którzy mogli patrzeć przez okno. Po chwili wasze usta się spotkały, nie chciałaś tego, ale musiałaś go odepchnąć. Kiedy to zrobiłaś powiedziałaś, że go prawie nie znasz i,że nie powinien cię całować. Chłopak odszedł, wsiadł do samochodu i odjechał. Kiedy weszłaś do domu zobaczyłaś siedzących rodziców, oglądających film, czyli nie widzieli całej tej sytuacji. Pobiegłaś do pokoju i łzy zaczęły lecieć ci po policzkach. Kolejnego dnia na wszystkich stronach plotkarskich były wasze zdjęcia. Przerażona dzwoniłaś do Liam'a, lecz zobaczyłaś go w telewizji. Mówił, że jesteś jego koleżanką , że chciałby abyś była kimś więcej w jego życiu, lecz ty na razie nie chcesz z nim być. Kiedy skończyła się  audycja zadzwoniłaś do niego. Chłopacy to ona - powiedział
L: Hallo
T: Czy to prawda?
L: Ale co takiego ?
T: To co mówiłeś w telewizji
L: Tak, ale to i tak się dla ciebie nie liczy-powiedział głosem jakby miał się popłakać
T: Spotkajmy się dziś o 3 P.M.
L: Dobrze przyjadę do ciebie.
T: Ok będę czekać pa
L: Pa
Zbliżała się już godzina 15, ktoś zadzwonił do drzwi, otworzyłaś, to był on. W związku z tym, że rodzice byli w domu, poszliście do twojego pokoju i zamknęliście drzwi by nie było was słychać na dole.
L: Hej
T:Hej, chciałam z tobą porozmawiać o tym co wczoraj się wydarzyło i o tym co mówiłeś
T: Wystraszyłam się tego pocałunku, bo znamy się dopiero 2 dzień. Podobasz mi się, ale cię nie  znam...
Liam przerwał twoje przemówienie namiętnym pocałunkiem, tym razem go odwzajemniłaś i nie zamierzałaś przerywać. Wasz pocałunek przerwało płukanie do drzwi. Była to twoja mama, chciała jechać do sklepu, lecz przed domem stało mnóstwo paparazzi, którzy blokowali samochód. Uśmiechnęłaś się do Liam'a i pocałowałaś go. Mama tylko machnęła ręką i wyszła zamykając za sobą drzwi. wtedy Liam powiedział.
L: [T.I] czy chcesz zostać moją dziewczyną ?
T: Oczywiście.
Opublikowaliście na TT Payne, że jesteście parą i wstawiliście zdjęcie

Prasa ciągle was męczyła, ale daliście rade. Liam zawsze zabierała cię ze sobą w trasy, a teraz żyjecie jak w bajce.

______________________________________________________________________

I koniec części 2 w komentarzach piszcie swoją ocenę na temat imagina

Jestem chora, ale postanowiłam dodać ! 
JEŻELI CHCECIE DEDYKACJE PISZCIE W KOMENTARZU DLA KOGO I O KIM !!!
Dozobaczenia :*

"Niallowa♣"

Imagin LOUIS ♥

Wybierasz się ze swoimi kumpelami na koncert One Direction. Bardzo lubisz ich piosenki. Wszyscy chłopcy są fajni, lecz najbardziej podoba Ci się Louis.

Nadszedł dzień koncertu. Z dziewczynami przygotowywałyście się do wyjścia. Na miejscu byłyście godzinę przed rozpoczęciem. Zajęłyście miejsca najbliżej sceny i ze zniecierpliwieniem czekałyście na początek.

Wreszcie się zaczęło. Chłopcy wybiegli na scenę i zaczęli śpiewać piosenki jedna po drugiej. Wy śpiewałyście razem z nimi. Po koncercie miałaś nadzieję, że GO spotkasz!

Poszłaś do toalety. Myjąc ręce pech chciał, że oblałaś się wodą, byłaś cała mokra. Nie chciałaś wychodzić głównym wyjściem, więc poszukałaś drugiego. Wyszłaś na ciemną ulicę. Nic nie widziałaś i potknęłaś się o coś, nawet nie wiesz o co. Nie mogłaś się podnieść. Wszystko Cię bolało. Nagle z budynku wyszedł jakiś chłopak. Gdy zobaczył, że leżysz na ziemi, szybko podbiegł i pomógł Ci wstać.

C: Wszystko ok? Jestem Lou.

Nie mogłaś w to uwierzyć. Twoje marzenie się spełniło.

T: H… hej… Jestem [T.I]. Nie mogę w to uwierzyć.

L: W co? Aaaa… chciałaś mój autograf???
T: Ja… Jasne! A oprócz autografu możemy jeszcze pogadać?

L: Oczywiście! Tylko chodź zabiorę Cię w spokojniejsze miejsce, bo za chwilę mogą się tu pojawić paparazzi.

T: Jasne! Chodźmy.

Wsiadłaś do samochodu. Nie miałaś pojęcia  gdzie Cię zabierze, ale nie bałaś się. Po jakiś 15 minutach dojechaliście pod duży dom.

L: No to jesteśmy!

T: A gdzie tak w ogóle?

L: U nas w domu!

T: Nie mogę! Dwa marzenia spełnione w jeden dzień.

L: To było twoje marzenie? Nie wiedziałem! No to zapraszam do środka.

Złapał Cię za rękę i zaprowadził do salonu.

T: Fajnie tu macie!

L: Chodź pokaże Ci swój pokój.

Złapał Cię za rękę i weszliście po schodach na piętro. Pokój miał odjazdowy. W pewnym momencie Lou przyciągnął Cię do siebie i pocałował.

T: Poszłam tylko na koncert, a u proszę!

L: Widziałem Cię ze sceny od razu mi się spodobałaś, a gdy spotkałem Cię po koncercie to nie mógł być zbieg okoliczności. Zakochałem się w Tobie♥

T: Też Cię kocham!!!

________________________________________________

I kolejny <3

Mam nadzieję, że się podoba...

Proszę o komentarze, bo to dla nas bardzo ważne

Pozdrowionka Agan :*

Najnowsze wiadomości !!♥

Dziś chłopcy grają koncert w Sheffield. Na ten występ ma przyjść dziadek Louis'a
 TO TAKIE TAM Z WCZORAJ!!

A TERAZ KONCERT W GLASGOW

_______________________________________________________________

Na dzisiaj to już wszystko:) "Niallowa♣"