Hej!taki mały wstęp
[T.K.O]
oznacza kolor oczu :D
________________________________________________________________
*oczami Harrego*
Graliśmy koncert w LA ze sceny widziałem mnóstwo pięknych dziewczyn, lecz tylko jedna przykuła moją uwagę.Kilka razy pomyliłem tekst, a wszystko przez jej piękne oczy, które dostrzegłem, bo biły mocnym [T.K.O.] kolorem.Po występach poszliśmy rozdawać autografy, liczyłem na to, że ją spotkam. Na szczęście
zjawiła się, podeszła do stolika i dała do podpisania książkę, ponieważ była jedna z ostatnich fanów postanowiłem pójść i zagadać.
*oczami Louisa*
Kiedy mieliśmy już wracać do domu, Harrego jak zwykle nie było. Próbowaliśmy się do niego dodzwonić ale nie odbierał. Postanowiliśmy więc chwilę poczekać.
*oczami [T.I.]*
Idąc w stronę wyjścia poczułam delikatne szarpniecie prawego barka. Odwróciłam się i ujrzałam swojego idola. Nie mogłam w to uwierzyć, serce zaczęło mi mocniej bić.
H: Hej piękna ! czy mogłabyś podać mi swój numer telefonu ??
T: Jaaaaaa..!!!!!
H: Tak. Może zechciałabyś się jutro spotkać ??
Szczęka mi opadła kiedy usłyszałam te słowa.
T: Pewnie. :D tu masz mój numer.-zapisałaś go na karteczce, którą wyciągnęłaś z małej torebki
H: Jak masz na imię?
T:[T.I.]
H: Miło było mi cię poznać [T.I].Muszę już lecieć bo chłopacy się pewnie denerwują.
T:Mi również. Na razie.
*oczami Harrego*
Dotarłszy do samochodu, widziałem wściekłych przyjaciół. Nie zbyt byli zadowoleni, że musieli czekać.Nie chcieli mnie wysłuchać, dlaczego się spóźniłem. Po dotarciu do domu i relaksującej kąpieli postanowiłem zadzwonić do [T.I]. Długo nie czekałem, aż odbierze, bo już po chwili słyszałem jej anielski głos.
Dotarłszy do samochodu, widziałem wściekłych przyjaciół. Nie zbyt byli zadowoleni, że musieli czekać.Nie chcieli mnie wysłuchać, dlaczego się spóźniłem. Po dotarciu do domu i relaksującej kąpieli postanowiłem zadzwonić do [T.I]. Długo nie czekałem, aż odbierze, bo już po chwili słyszałem jej anielski głos.
T: Hallo ?
H: Hej to ja Harry !! Nie przeszkadzam ??
T: Nie, oczywiście, że nie! właśnie robiłam sobie kolacje.
H: Smacznego :D
T: Dzięki
H: Wracając do poprzedniej rozmowy, masz ochotę jutro pójść do kina?
T: Z wielką chęcią, a jaki film proponujesz?
H: Hhhmm... może Spring Breakers ?
T: No dobrze, niech będzie
H: To może spotkamy się o 5 P.M. W kinie?
T: Dobrze to do jutra pa
H: Do jutra! dobranoc
*NASTĘPNEGO DNIA*
Obudziłem się rano. Zrobiłem chłopakom śniadanie w ramach przeprosin. Skończyłem ustawiać jedzenie na stół, kiedy przyszła cała gromada do jadalni. Wytrzeszczyli gały i usiedli przy stole, zaczynając jeść. Cieszyłem się, gdyż nie czuli urazy za wczoraj. Powiedziałem im, że po południu idę do kina, popatrzyli się na mnie i wrócili do poprzedniej czynności.
*4 P.M*
Ponieważ była już 16 postanowiłem się szykować.Opuszczając dom, na zegarku widniała 16.48, a na miejscu byłem o 16.56. Widziałem czekającą na mnie [T.I]. Wyglądała prześlicznie, podszedłem i przywitałem się. Kupiłem bilety, a potem wybraliśmy się w stronę sali,uwagę poświęcałem tylko jej, nie potrafiłem skupić się na filmie. Po skończonym seansie [T.I] musiała wracać do domu, więc odwiozłem ją. Zanim opuściła mój samochód, wpiłem się w jej usta, odwzajemniła pocałunek, lecz po chwili oderwała się i w szybkim tempie pobiegła w stronę domu. Byłem zmartwiony, więc pojechałem do baru by zatopić smutki w alkocholu.
*oczami [T.I]*
Wbiegłam do domu i poszłam w stronę pokoju.Po całym zdarzeniu z Harrym, nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić.Postanowiłam, że zadzwonię do niego i wszystko wyjaśnię. Niestety nie odbierał, bałaś się, że mógł sobie coś zrobić.
*oczami Harrego*
Wracałem taksówką do domu, cały czas słyszałem wibracje w moim telefonie, ale nie chciałem z nikim rozmawiać.Rano spojrzałem na wyświetlacz, miałem 6 nieodebranych połączeń i 1 wiadomość od [T.I]. Odczytałem sms'a, napisała ,,Harry przepraszam cię!!nie chciałam tak zareagować, ale zaskoczyłeś mnie i się wystraszyłam xx..[T.I] ''. Była 6 A.M.,nie przejmowałem się tym, tylko wsiadłem w samochód i pojechałem pod dom [T.I].Gwałtownie zapukałem do drzwi, które po chwili otworzyła ona. Pocałowałem ją namiętnie, lecz tym razem nie przerywała, tylko odwzajemniała coraz bardziej pocałunek. Odkleiliśmy się od siebie i poszliśmy do jej pokoju. Ubrała się i wyszliśmy. Powędrowaliśmy nad jezioro, staliśmy na pomoście przytulając się wtedy zapytałem ją
H: [T.I] czy chcesz zostać moją dziewczyną?
T: Pewnie, że tak.
Ponownie utonęliśmy w soczystym pocałunku.
_______________________________________________________
Mam nadzieje, że się podoba ''Niallowa♣'' Dodawajcie komentarze <3
Chłopcy dziś wyjechali z hotelu w Newcastle ♪
Wracałem taksówką do domu, cały czas słyszałem wibracje w moim telefonie, ale nie chciałem z nikim rozmawiać.Rano spojrzałem na wyświetlacz, miałem 6 nieodebranych połączeń i 1 wiadomość od [T.I]. Odczytałem sms'a, napisała ,,Harry przepraszam cię!!nie chciałam tak zareagować, ale zaskoczyłeś mnie i się wystraszyłam xx..[T.I] ''. Była 6 A.M.,nie przejmowałem się tym, tylko wsiadłem w samochód i pojechałem pod dom [T.I].Gwałtownie zapukałem do drzwi, które po chwili otworzyła ona. Pocałowałem ją namiętnie, lecz tym razem nie przerywała, tylko odwzajemniała coraz bardziej pocałunek. Odkleiliśmy się od siebie i poszliśmy do jej pokoju. Ubrała się i wyszliśmy. Powędrowaliśmy nad jezioro, staliśmy na pomoście przytulając się wtedy zapytałem ją
H: [T.I] czy chcesz zostać moją dziewczyną?
T: Pewnie, że tak.
Ponownie utonęliśmy w soczystym pocałunku.
_______________________________________________________
Mam nadzieje, że się podoba ''Niallowa♣'' Dodawajcie komentarze <3
Chłopcy dziś wyjechali z hotelu w Newcastle ♪
Cudne *.* KOCHAM WASZE IMAGINY!!!!!!! już nie mogę się doczekać,kiedy dodacie następny :D
OdpowiedzUsuń